Polskie skróty dziewiarskie

Polskie skróty dziewiarskie – czy da się je ustandaryzować?

Polskie skróty dziewiarskie to temat, który może przyprawić o ból głowy. 🧶

Przyzwyczaiłyśmy się do opisowych instrukcji w języku polskim – szczegółowych, ale często bardzo długich. Tymczasem w języku angielskim ta sama instrukcja, zamiast kilku zdań, zamyka się w zaledwie kilku skrótach. Nic dziwnego, że wiele osób dziergających z angielskich wzorów zaczęło dostrzegać wygodę takiego systemu i próbowało wprowadzać podobne rozwiązania w języku polskim.

Problem? Tyle ile dziewiarek, tyle propozycji na skróty. Do tej pory nie zostały one jednoznacznie ustalone, co sprawia, że ich stosowanie bywa chaotyczne.

Dlaczego przez długi czas unikałam tłumaczenia wzorów na polski?

Z tego właśnie powodu dawno temu porzuciłam pomysł tłumaczenia swoich wzorów na język polski. Próbowałam – stworzyłam kilka tłumaczeń, ale była to żmudna i frustrująca praca. Później znalazłam kompromis: tłumaczyłam jedynie opisy, pozostawiając instrukcje w oryginale, czyli po angielsku.

Jednak niedawno przeprowadziłam ankietę w jednej z grup dziewiarskich na Facebooku i okazało się, że przytłaczająca większość osób chce wzory w całości po polsku.

I trudno się dziwić – język polski jest piękny, bogaty i jak najbardziej zasługuje na własny, ustandaryzowany słownik dziewiarski.

Wracam do tłumaczenia!

Od jakiegoś czasu ponownie tłumaczę swoje wzory na język polski, wprowadzając polskie skróty dziewiarskie.

Niektóre projekty, jak np. czapka z pakietu „33 czapki, 1 wzór” okazały się bardzo proste do przetłumaczenia. Tam nie było skomplikowanych technik, więc praca poszła szybko.

Ale potem przyszła kolej na wzór Ears of Grain… i muszę przyznać, że szybko go odłożyłam. 🙈

Co dalej?

Obecnie pracuję nad tłumaczeniem kilku swoich wzorów i systematycznie będę uzupełniać swój słownik dziewiarski o używane przeze mnie skróty.

Wysyłając wzory do testów, proszę testerki aby sprawdzały też wygodę stosowanych przeze mnie skrótów i dawały mi feedback również odnośnie tych skrótów.

Instrukcje dziewiarskie to osobny język. Dosłownie.

Słownik dziewiarski powinien powstać z myślą o dziewiarkach – tak, aby czytanie wzorów było proste i intuicyjne, a ich pisanie nie sprawiało problemów.
Dlatego właśnie mówimy o języku instrukcji.

To nie jest zwykły język polski z przypadkowymi skrótami – to system, który rządzi się własną gramatyką, ortografią i interpunkcją.
Jeśli nie potraktujemy go jako osobnego języka technicznego, będziemy ograniczone zasadami ogólnej pisowni, które… po prostu nie pasują do naszych potrzeb.

Dziewiarstwo ma swój rytm. I swój język.
I najwyższy czas, żeby to oficjalnie przyznać.

2 komentarze do “Polskie skróty dziewiarskie”

  1. Lucyna Pilch

    Rozumiem ideę, ale szczerze mówiąc te polskie opisy są …. dłuższe i nieintuicyjne. Może dlatego ,że przyzwyczaiłam się do angielskich skrótów (?) Ja osobiście chyba wolę jednak angielskie. Tym bardziej, że jest duża dostępność angielsko- języcznych wzorów (i w innych językach z ang. skrótami) i to “przestawianie się” z angielskich na polskie skróty … robi zamęt. Oczywiście to moja opinia i nie neguję, ani nie krytykuję samej idei. Pozdrawiam serdecznie.

    1. Elżbieta Torenc

      Mam podobne odczucia, szczególnie, że sama uczyłam się wzorów w języku angielskim i teraz patrząc na polskie skróty dziewiarskie – to jest zamęt. Dlatego próbuję skrótów, które nie mylą się z angielskimi. Chociaż to też trzeba przemyśleć, bo wiele fajnych skrótów może odpaść tylko dlatego, że są takie jak w angilskim ale znaczą coś innego.

      Poprosiłam także o wypełnienie ankiety na jednej z grup dziewiarskich na FB i tam przeważająca odpowiedź była, żeby polskie wzory były pisane po polsku w całości, łącznie ze skrótami.
      Zatem próbuję.

Skomentuj Elżbieta Torenc Anuluj odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przewijanie do góry